Wczorajszy dzień był fajjjny skrócone lekcje, zakupy z tatą i jak zwykle rozmowa z Moniką o tym co się wydarzyło hehe...
( Cieszę się, że się pogodziliście =P )
Byłoby wszystko dobrze, gdyby nie jeden fakt, o którym się dowiedziałam....ale nie będę rozwijała tego tematu, ponieważ mój blog jest monitorowany od paru dni...i hmmm....nie wypada, żeby o takich sprawach dowiedziały się NIEPOWOŁANE osoby...to na tyle...
Dzisiaj Święto...uwielbiam Święta .. wr. ;/ szczególnie jak sie z rodzinką muszę witać...i opowiadać " co tam u mnie ciekawego " ;/ ehh...jakos to zniosę...
|